Jest to drugi odcinek Metal Sagi.
Fabuła[]
Gingka toczy bitwy z przyjaciółmi Kenty w BeyParku i wygrywa z trzema beyami naraz. Koledzy Kenty są pod wrażeniem jego umiejętności. Gingka czuje się trochę zakłopotany obskakującym go towarzystwem. Z pewnej odległości przygląda się temu Madoka Amano.
Przenosimy się do magazynu Face Hunters. Kyoya trenuje, ale inni już nie dają rady. Jednak zgadzają się i wystrzelają swoje beye. Kyoya także wystrzela swojego Rock Leone'a. Mówi, że powinni się cieszyć, bo znalazł godnego siebie przeciwnika.
Gingka i Kenta odpoczywają po stoczonych walkach. Gingka mówi, że polubił to miasto i że zdecydował się zostać tu na dłużej. Mówi również, że jest tu silny zawodnik. Lecz to dla niego dobrze, bo podróżuje wszędzie, szukając silnych Bladerów. Nagle z zamyślenia wyrywa się, pojawiając się znikąd Madoka. Mówi, że Pegasus to ,,biedaczek'', mając na myśli jego obrażenia. Sprawdza, jak poważne są i oferuje pomoc w ich naprawieniu.
Idą do warsztatu Madoki. Kenta zachwyca się modelami Beyów. Gingka pyta się Madoki, czy ta jest bladerem. Ona mówi, że woli naprawiać beye i robić symulacje bitew. Kenta mówi, że jest trochę dziwna.
Madoka prosi Gingkę o Pegasisa. On, po chwili namysłu zgadza się.
Madoka przygląda się Pegasisowi. Mówi, że obrażenia są poważniejsze, niż sądziła i że jest pełno brudu w częściach. Zaczyna go czyścić, a Kenta dopytuje się o szczegóły.
Madoka mówi, że Pegasus musi zostać tu do jutra. Gingka dziwi się temu, ale nie protestuje, jednak chce tu zostać z nim. Kenta prosi Madokę, by później sprawdziła też Sagittario. Ona zgadza się.
Gingka nie śpi, bo widzi jak Madoka pracuje dla dobra Pegasisa. Myśli, że musi ona być bardzo dobrym Bladerem.
Następnego dnia Madoka skończyła naprawiać Pegasusa. Jest bardzo zmęczona i zasypia na siedząco..
Kenta biegnie przez ulice miasta do warsztatu Madoki, nie mogąc się doczekać sprawdzenia swojego beya. Nagle Benkei podstawia mu noge. Kenta potyka się, a bey wylatuje mu z ręki wpadając prosto w łapska Face Hunters. Mówią, że jeśli chce go odzyskać, musi sprowadzić Gingkę do Metalowej Wieży grożąc, że jeśli nie przyjdzie to nie odpowiadają za to, co stanie się jego beyowi. Kenta biegnie za nimi, lecz potyka się, a oni są już daleko w tyle.
W warsztacie Madoki Kenta zwierza się ze swej przygody. Gingka postanawia się stawić, jednak naprawa nie jest skończona, ale on mówi, że nie ma na to czasu i wychodzi z warsztatu. Madoka biegnie za nimi.
Gdy docierają na miejsce wita ich straszliwy wiatr i głos Kyoyi. Widzą całą zgraję Face Hunters. Kenta upomina się o Sagittario, jednak Gingka musi najpierw stoczyć bitwę z Kyoyą. Gingka chce jednak uczciwej walki, nie jak poprzednio. Kyoya mówi, że i tak może ufać tylko sobie i wyzywa Gingkę na bitwę jeden na jednego.
Nagle wbiega Madoka i mówi, żeby nie walczył, bo nie skończyła naprawiać Pegasusa. Jednak Benkei grozi, że jeśli Gingka nie będzie walczył, to zrzuci Sagittario z wieży. Kenta jest przerażony i wyobraża sobie, co by było, gdyby tak się stało. Gingka zgadza się na walkę i wyjaśnia Madoce dlaczego.
Rozpoczyna się bitwa. Leone od razu zajmuje pozycję na środku stadionu, a Pegasus krąży. Madoka przeprowadza analizę i mówi, że to typ obronny. Ma złe przeczucia.
Gingka rozpędza Pegasusa i atakuje. Jednak nie robi to wrażenia na Leone.
Na arenie pojawia się tornado. Pegasus jest odepchnięty. Kenta jest zły, że Kyoya wybrał miejsce, w którym ma przewagę.
Kyoya wyprowadza specjalny atak, Lwią Ścianę Huraganu. Gingka znajduje się w sytuacji bez wyjścia. Nagle wiatr zwiewa mu szalik, który frunie w górę. Dzięki temu Gingka wpada na pomysł. Wysyła Pegasusa w środek tornada, by być wypchniętym w górę. Wszyscy myślą, że już przegrał, jednak on się nie poddaje. Pegasus wraca na ziemię i rozpoczyna specjalny atak, Powietrzny Detonator, który wyrzuca Leone'a z pola gry. Gingka wygrał.
Okazało się, że od początku miał zaplanowaną strategię. Odbiera Sagittario i daje go Kencie.
Madoka i Kenta gratulują mu, jednak dziewczyna jest zła, że jej nie posłuchał i każe mu przeprosić Pegasusa. On robi to.
W magazynie Face Hunters Kyoya jest wściekły, że przegrał i poprzysięga zemstę. Nagle w drzwiach pojawia się tajemnicza postać i mówi, że może pomóc mu stać się silniejszym. Benkei pyta się go, kim on jest i czego chce, ale on zaczyna się śmiać.
Galeria[]
